Archiwum 27 lutego 2011


lut 27 2011 Sumienie
Komentarze (0)

 Żył ów pewien żołnierz. Żołnierz ten zawsze wypełniał polecenia dowódców. Nadszedł dzień kiedy został wysłany do Afganistanu aby tam walczył z talibami. Podczas akcji przeciwko grupie talibów ukrywających się w miasteczku padł rozkaz zbombardowania miasta za pomocą moździerzy. Jednak w owym mieście byli nie tylko talibowie ale też Afgańscy cywile wzięci jako zakładnicy. Padł rozkaz dowódcy którego nie obchodzili cywile aby rozpocząć ostrzał. Żołnierz jednak nie wiedział co zrobić z jednej strony przysięga wojskowa kazała mu posłuchać rozkazu z drugiej strony przemówiło sumienie bo czyż zabijając tylu niewinnych ludzi aby osiągnąć cel nie stał by się jak ci z którymi walczył? 

 

Czy wy też dokonujecie trudnych wyborów pomiędzy obowiązkiem a sumieniem, pracą a rodziną?
Jaką drogą żołnierz powinien podążyć?
Jaką drogą ty na jego byś podążył/a?
Czy słuchasz swojego sumienia?